Tomasz Hrynacz | wiersze

Podszepty

Te sprzed lat i te sprzed
chwili. Będą boleć
tak samo.

Na wszelki
wypadek zamknij drzwi
od środka.

Figiel

W ułamku nocy
lipcowej przebudzona
lodowata ciemność.

Wszechświat chłonie
jej próżność. Byłoby
łatwiej we dwoje.

Online photos

Światła, kamera, akcja!
Rosa na różach i wąsy kotka.
Jak krople wody.

Opowiedz swoją historię.
To lepsze niż suma składników.
To żyje!

Jak linki, które dzielisz z tymi
po drugiej stronie.

Czego nie da się znieść?

Niewiadomego!
Niemożliwego!
Niedomówionego!

Znamię

Co dzieję się we śnie, we śnie niech pozostanie.

Tomasz Hrynacz

Urodził się w 1971 roku. Poeta. Debiutował w 1997 roku tomem wierszy Zwrot o bliskość (Biblioteka „Studium”, Kraków 1997). Ostatnio wydał książki: Prędka przędza (2010), Przedmowa do 5 smaków (2013), Noc czerwi (2016), Dobór dóbr (2019). Wiersze drukował m.in. w paryskiej „Kulturze”, „Kresach”, „Frondzie”, „Odrze”, „Res Publice Nowej”, „Toposie”, „Kwartalniku Artystycznym”, „Czasie Kultury”, „Twórczości”. Tłumaczony był na kilka języków m.in. na angielski, chorwacki, czeski, kataloński, niemiecki, rosyjski i serbski. Mieszka w Świdnicy Śl.

advaitagrafia: Tee Kho ! ( r-r. ) musztatow